sobota, 11 sierpnia 2012

Imagine z Niall'em Horan'em ♥





Ten Imagin dedykuje mojej przyjaciółce Niallerowej ♥



Znałaś Nialla od dziecka. Byliśćie najlepszymi przyjaciółmi. Siedziałaś właśnie
w szkolnej ławce na ostatniej lekcji. Była to Historia. Jak zwykle się nudziłaś.
Myślami byłaś już na spotkaniu z twoim przyjacielem Niallem.
Tak tym Niallem Horanem z zespołu One Direction. Zaraz po wyjściu ze szkoły
miałaś się z nim spotkać. Często się spotykaliście. On traktował cię jak najlepszą
przyjaciółkę, jak siostrę.. No właśnie siostrę...Ty jednak czułaś do niego coś więcej niż przyjaźń.
Podobał ci się już od jakiś 2 lat , ale to ukrywałaś nie chcąc zepsuć tego co tworzyliście przez tyle lat.
Siedzisz tak rozmyślając o spotkaniu z przyjacielem gdy nauczyciel coś do ciebie powiedział.
Nie usłyszałaś pytania i poprosiłaś o powtórzenie co Torii (bogata jędza, która przystawiała
się do Niallera)skomentowała krótko: Ona sobie teraz wyobraża nie wiadomo jakie rzeczy z moim
Niallem.. Niech pan jej nie przeszkadza...
Cała klasa wybuchnęła śmiechem. Nie skomentowałaś tego tylko uśmiechnęłaś się do niej krzywo. Nauczyciel powiedział, że następnym razem masz uważać.
W końcu zadzwonił upragniony dzwonek. Wyszłaś szybkim krokiem przed Szkołę gdzie czekał Niall oparty o barierkę. Gdy ciebie zobaczył poderwał się szybko i pomachał ci . Nagle Torii wybiegła przed ciebie i odmachała mu . On zrobił dziwną minę ale odmachał jej. Zaczęła iść w jego stronę ale ty byłaś szybsza. Przywitaliście się buziakiem w policzek jak robiliście to zawsze.
-Hej Niall...- powiedziała słodkim głosikiem Torii.
-Ee em... Hej..- powiedział lekko zdezorientowany Nialler po czym odwrócił się plecami do Torii
i zaczął rozmowę z tobą.
-[T.I.] jak tam w szkole?- spytał uśmiechając się od ucha do ucha.
-Dobrze. A jak na próbie?- spytałaś ciągnąc dalej rozmowę.
-E.. dobrze jak zwykle. Na początku się wygłupialiśmy i Lou położył się na środku i zaczął
krzyczeć : KEVINNN! WHERE ARE YOU?! KEVIN WHYY?! Z czego zaczęliśmy się śmiać ale potem jakoś poszło sprawniej.- powiedział po czym się uśmiechnął.-To co gdzie idziemy? Do mnie? Do ciebie?
Czy gdzieś na spacer?- spytał.
-Hm.... wczoraj byliśmy u ciebie , przed wczoraj u mnie to może dzisiaj chodźmy na spacer taka ładna pogoda..
-Ok to chodźmy - powiedział Niall i poszliście zostawiając osłupiałą Torii w tyle.
Poszliście w stronę parku. Przez całą drogę rozmawialiście zawzięcie o wszystkim i o niczym. Nigdy się nie nudziliście. Zawsze się wygłupialiście, jedliście-po prostu spędzaliście razem czas.
-Może usiądziemy - zaproponował Nialler.
-Ok.-- odpowiedziałaś siadając koło Nialla na ławce.
- Troszeczkę ci się włosy potargały- powiedział.
Ty zaczęłaś się poprawiać  i spytałaś " Gdzie?" a on na to "Tutaj i Tu" powiedział targając ci je.
-Horan głuptasie i jak ja teraz wyglądam?- spytałaś śmiejąc się.
-Jak zwykle pięknie - odpowiedział ze śmiechem po czym zrozumiał co powiedział i mina mu zrzedła po czym zmienił temat.
-E... No ten... nowe Vansy?- spytał próbując zatuszować swoje zakłopotanie.
-Em.. tak wczoraj Harry chciał iść na zakupy i nikt ie chciał z nim iść to ja z nim poszłam i przy okazji kupiłam sobie Vansy.
-A...- powiedział Horanek po czym przytulił się do ciebie i włożył słuchawki do uszu.
Często tak siedzieliście i słuchaliście muzyki. Ty tym razem nie wyjęłaś swoich Monster Beatów tylko przytuliłaś się do farbowanego blondynka i patrzyłaś na niego z uśmiechem.
-Kocham cię - szepnęłaś patrząc na miłość swojego życia.
-Mówiłaś coś?- powiedział wyjmując słuchawki z uszu.
-Mówiłam, ze piękna dziś pogoda..
-Aha...  Ja ciebie też..- odpowiedział Niall , schował słuchawki do kieszeni i pocałował cię subtelnie w usta.
Zwykły buziak przemienił się w namiętny pocałunek. I tak przyjaźń zmieniła się w love forever ♥

Niall i ty do dziś jesteście parą. Nie dość , ze Niall jest twoim chłopakiem to jeszcze najlepszym przyjacielem.W twoje 25 urodziny wzięliście ślub.Jesteście szczęśliwi i w drodze jest wasze pierwsze dziecko. Chłopcy cieszą się , ze będą wujkami a Niall , ze zostanie tatusiem. Zespół przetrwał i ciągle ma dużo fanów,  ale tych prawdziwych którzy zostali z nimi do końca.Powracając do was: żyjecie i będziecie żyć razem długo i szczęśliwie. KONIEC.


-------------
I jak sie podobają Imagine? xD Piszczie w komentarzu czy chcecie ich więcej i z kim. Komentarz to dla mnie wiele. To oznaka dla mnie , ze mam dla kogo pisać więc CZYTASZ- SKOMENTUJ. Nawet te komentarze tytu : nie podoba mi sie itp  twż piszczie i z uzasadnieniem to postaram sie zmienić.  Alex xoxox.